• <
nauta_2024

Dzięki firmie Supon Żuraw Gdański zyskał innowacyjny system przeciwpożarowy

Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Dzięki firmie Supon Żuraw Gdański zyskał innowacyjny system przeciwpożarowy

Partnerzy portalu

Fot. GospodarkaMorska.pl

Po dwóch latach zakończyła się gruntowna modernizacja Żurawia Gdańskiego, czyli niekwestionowanej dumy i symbolu miasta. Kluczową zmianą wprowadzoną do budynku jest nowoczesny system przeciwpożarowy, polegający na użyciu mgły wodnej niskociśnieniowej. Wykonawcą projektu jest firma PHT Supon S.A. ze Staszyna.

Żuraw Gdański to obiekt zabytkowy, zbudowany w konstrukcji drewnianej przez sześć kondygnacji, który wcześniej był w dość nieefektywny sposób chroniony instalacją zraszaczową, suchą, do której trzeba było się podłączyć, żeby zaczęła działać. Podczas renowacji zaproponowano, żeby zastąpić to w pełni automatycznym systemem mgły wodnej, który będzie działał kubaturowo na dedykowanych powierzchniach, tam gdzie zostanie wykryty pożar.

To był pierwszy tak duży remont od czasu odbudowy Żurawia po II Wojnie Światowej. Przeprowadzony przez Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku remont polegał przede wszystkim na zadbaniu o część zabytkową i konserwację murów. Została wykonana izolacja zewnętrzna i wewnętrzna piwnic. Wykonano nowe instalacje elektryczne, teletechniczne, czy sanitarne.

- W części drewnianej mamy zamontowany przez firmę PHT Supon S.A. system mgły wodnej. Myślę, że jest to jeden z kluczowych dla nas systemów ochrony przeciwpożarowej tego budynku. Oprócz ochrony samego drewna, ten system zabezpiecza nas przed rozprzestrzenieniem się pożaru – mówi Szymon Kulas, p.o dyrektora w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku.

Firmą  realizującą projekt jest PHT Supon S.A. ze Staszyna. Istniejąca 65 lat na rynku firma świadczy kompleksowe usługi w obszarze ochrony przeciwpożarowej w sektorze lądowym oraz morskim. Realizuje duże projekty na promach, masowcach, a także zabezpiecza statek muzeum Sołdek należący do Muzeum Narodowego w Gdańsku. Projekt systemu mgły wodnej niskociśnieniowej to pierwsza taka realizacja na terenie Polski Północnej, a w takim budynku jak Żuraw Gdański - pierwsza w historii.

- Dzisiaj zakończyliśmy fazę testowania systemu z praktycznym uruchomieniem we wszystkich możliwych algorytmach, we wszystkich możliwych scenariuszach pożarowych. Wszystkie próby zakończyły się pozytywnym wynikiem. Mam nadzieję, że nie będzie potrzeby sprawdzania systemu w praktyce – mówi Piotr Gudalewski, dyrektor techniczny PHT Supon S.A.

W procesie zwalczania pożarów kluczowy jest czas i skuteczność akcji gaśniczej, a także ryzyko kosztów i skutków wtórnych, tj strat popożarowych z użyciem dużej ilości wody. Mgła wodna pozwala na skuteczne ugaszenie pożarów obiektów, gdzie zastosowanie innych systemów gaśniczych jest ograniczone lub wręcz niemożliwe.

Mechanizm gaśniczy mgły wodnej polega na gwałtownej wymianie ciepła i obniżeniu temperatury palącego się materiału poniżej granicy zapalności oraz odcięciu dopływu powietrza po odparowaniu wody do postaci pary wodnej.

Niewielkie gabaryty i modułowa budowa systemu mgły wodnej pozwala na adaptację instalacji gaśniczej do obiektów o niestandardowym układzie, maszyn produkcyjnych czy obiektów o charakterze muzealnym.

Firma PHT Supon S.A. jest akredytowanym partnerem VID FireKill, wiodącego na świecie duńskiego producenta systemów mgły wodnej niskociśnieniowej z Danii. PHT Supon S.A. od 30 lat montuje także systemy gaśnicze mgłowe wysokociśnieniowe światowych liderów w tym obszarze, tj. Marioff HI-FOG, Ultrafog czy Minimax.

Specyfika mgły wodnej polega na tym, że pod konkretne aplikacje muszą być wykonane pełnoskalowe testy pożaru. Dobranie odpowiedniego testu pożaru akurat dla Żurawia Gdańskiego, który jest zabytkiem wykonanym z drewna wiązało się z pewnymi wyzwaniami. Trzeba było zastanowić się nad geometrią tego obiektu, nad jego strukturą. Producent, VID FireKill dobrał raporty z testów pożarowych, wykonanych dla dużych, dobrze wentylowanych pomieszczeń, z paliwem testowy, jakim było drewno.

- Dysze w tych testach montowane były na 13 metrach wysokości, więc ta geometria Żurawia pasowała do przeprowadzonych badań. Dodatkowe testy zostały wykonane we Francji właśnie dla przestronnych obiektów o konstrukcji z drewna klejonego krzyżowo, czyli CLT. Oba testy zostały wykorzystane w tym obiekcie. Zależnie od układu konstrukcji na każdym z pięter tego zabytku wykorzystano albo większą liczbę mniejszych dysz albo mniejszą liczbę dysz o szerokim zasięgu – mówi przedstawiciel producenta systemu, Gniewosz Siemiątkowski.

Prace nad samym projektem trwały około pięciu miesięcy. W tym czasie projekt został dokładnie omówiony, sprawdzony przez wykonawcę oraz służbę muzeum.

Projektant instalacji, Małgorzata Sawczuk opowiedziała o procesie pracy nad tym systemem.

- Przede wszystkim trzeba było dobrze poznać obiekt. Sprawdzić, jak to wszystko jest zbudowane, prześledzić ile jest belek, słupów itp. Przeanalizować sprawy, które mogą stanowić przeszkodę dla prawidłowego zadziałania instalacji. No i oczywiście dobrać odpowiedni system oraz dysze, które tutaj mają szansę dobrze zadziałać i chronić prawidłowo ten cały obiekt.

Dysze mgłowe mają również działanie proekologiczne, ponieważ zużywają nawet 10-krotnie mniej  wody niż tradycyjne tryskacze przy gaszeniu porównywalnych pożarów.

Dodatkowo, mgła nie powoduje szkód przez typowe zalanie obiektu. Funkcja mgły dużo bardziej niż tryskacze wodne chroni drewno wewnątrz zabytkowego dźwigu. Mgła wodna delikatnie otula zajęty płomieniami obiekt, co szybciej gasi pożar.  

Woda wykorzystywana przez system jest bezpośrednio pobierana z wodociągu, dzięki czemu nie budowano dodatkowych zbiorników, które gromadziłyby potrzebną wodę.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.