Firma konsultingowa Drewry, zajmująca się analizą rynku morskiego, opublikowała najnowszy raport, w którym stwierdza, że widoczne są już zmiany na globalnym rynku kontenerowym, ale na szybkie usunięcie kongestii i powrót do przedpandemicznej normalności nie ma co liczyć.
W raporcie „Container Forecaster” Drewry zauważa, że w ostatnim czasie popyt na transport kontenerowy nieco spadł, co odbiło się na stawkach frachtów, które w ujęciu tygodniowym były w ostatnich czterech miesiącach niższe. Autorzy wnioskują, że „jesteśmy na początku końca hossy na rynku kontenerów”. Ale według nich ten „koniec” potrwa jeszcze długo. Jeśli na rynku nie nastąpią kolejne nieprzewidziane sytuacje, stawki i zyski przewoźników będą dość wysokie jeszcze do połowy 2023 roku.
Światowy indeks kontenerów opracowywany przez Drewry pokazuje, że w zeszłym tygodniu stawki spadły o 3 procent na kontener o długości 40 stóp. Kosztowały bowiem średnio 7 066 dolarów za sztukę, czyli aż 16 procent mniej niż rok temu i o wiele mniej niż w szczycie, we wrześniu 2021. Jednocześnie jest to wciąż około dwa razy więcej niż wynosi średnia z pięciu lat. Według autorów raportu póki co jednak przewoźnicy nie powinni załamywać rąk – to oni wciąż rozdają karty na rynku.
Według raportu głównym czynnikiem windującym ceny stawek były kongestie w portach. Drewry twierdzi, że nie ma jeszcze przesłanek do stwierdzenia, że ten problem jest bliski rozwiązania. Niemniej jednak analitycy pozostają przy zdaniu, że likwidacja wąskich gardeł bardzo szybko odbije się na rynku, co będzie widoczne między innymi w znacznym obniżeniu stawek frachtu.
W swoim opracowaniu analitycy Drewry korzystają m.in. z danych AIS statków, które pokazują, że liczba kontenerowców oczekujących poza głównymi portami nie tyle nie spada, co wręcz rośnie. Pośród czynników, które Drewry wymienia jako mające największy wpływ na kongestie i niemożliwość ich skutecznego usunięcia, są m.in. nieustannie chińska polityka „zera tolerancji” dla Covid-19, ale także niedobór siły roboczej spowodowany inflacją oraz problemy natury prawa pracy na zachodnim wybrzeżu USA.
Drewry w raporcie „Container Forecaster” podtrzymał swoją prognozę, że w 2022 roku rynek przewozów kontenerowych wzrośnie o 2,3 procent, ale w słowach autorów można odczytać coraz większą niepewność. Zauważają oni bowiem, że ekonomiści nieustannie obniżają prognozy PKB. Patrząc dalej, analitycy Drewry przewidują, że począwszy od przyszłego roku rynek zacznie się rozluźniać, a zatory zaczną być skutecznie likwidowane. Na wody wypłynie także wiele nowych kontenerowców, co zapewni więcej miejsca na pokładach dla towarów i również przełoży się na ceny.
Fot. Depositphotos
Przemysł chemiczny UE pod globalną kroplówką. Ropa do UE płynie przez porty szerokim strumieniem
Rosja nielegalnie eksportuje zboże z okupowanych portów na Krymie i Morzu Azowskim
Anomalia w łańcuchach dostaw. Sezon przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia 2024 rozpoczął się wyjątkowo wcześnie
Eksplozja kontenera w chińskim porcie zakłóca łańcuchy dostaw
Meksyk zwiększył dostawy ropy na Kubę mimo ryzyka amerykańskich sankcji
Paryż 2024 za kulisami – CEVA Logistics o znaczeniu planowania i obsługi magazynowej