Trzy okręty chińskiej marynarki wojennej wpłynęły w poniedziałek do największego portu w Birmie w celu przeprowadzenia manewrów – przekazała agencja AFP. Wizyta chińskiej marynarki wojennej zbiega się w czasie z trwającymi od miesiąca walkami junty z rebeliantami mniejszości etnicznych w całym kraju, zwłaszcza w pobliżu granicy z Chinami, co wywołało zaniepokojenie w Pekinie.
Okręty chińskiej 44. Eskortowej Grupy Zadaniowej, w której skład wchodzi niszczyciel rakietowy Zibo, fregata Jingzhou oraz zaopatrzeniowiec Qiandaohu, zacumowały w porcie Thilawa w związku z "ćwiczeniami w zakresie zapewniania bezpieczeństwa na morzu między Birmą a Chinami" – przekazał zespół informacyjny junty.
Państwowe media birmańskie podały jednak, że chińska "morska grupa zadaniowa" liczy 700 marynarzy, bez ujawniania szczegółów dotyczących manewrów ani terminu ich rozpoczęcia.
Chiński dziennik rządowy "Renmin Ribao" z kolei pisze we wtorek o "czterodniowej wizycie dobrej woli".
Wizyta chińskiej marynarki wojennej przypada w czasie, gdy siły junty walczą z rebeliantami mniejszości etnicznych w pobliżu granicy z Chinami, budząc obawy Pekinu, który wezwał do pokoju.
Sojusz Three Brotherhood, składający się ze sprzymierzonych mniejszości etnicznych, początkowo wkroczył na obszary kontrolowane przez juntę na granicy z Chinami w stanie Szan, gdzie w ciągu miesiąca od rozpoczęcia "Operacji 1027" przejął cztery przejścia graniczne, doprowadzając do zamknięcia szlaków handlowych dla pozbawionej gotówki junty.
Pekin jest głównym sojusznikiem i dostawcą broni dla junty Birmy i odmówił uznania przejęcia władzy w 2021 r. za zamach stanu. Eskalacja walk wystawiła na próbę stosunki chińskiego rządu z juntą.
Chińskie MSZ wielokrotnie wyraziło "silne niezadowolenie" z powodu starć w północnym stanie Szan, gdzie znajdują się ropociągi i gazociągi zaopatrujące Chiny oraz planowane połączenie kolejowe warte miliardy dolarów – podkreśla dziennik "Irrawaddy".
W sobotę chińska armia rozpoczęła w pobliżu granicy z Birmą ćwiczenia wojskowe w celu przygotowania Armii Ludowo-Wyzwoleńczej "na każdą sytuację kryzysową" – informował wydawany przez chińską armię dziennik "PLA Daily". Nastąpiło to kilka dni po tym, gdy w wyniku ataku na kompleks w przygranicznym ośrodku Muse w Birmie spłonęło ponad 100 ciężarówek.
44. Eskortowa Grupa Zadaniowa od 2008 r. prowadzi operacje antypirackie w Zatoce Adeńskiej i u wybrzeży Somalii, a od maja tego roku prowadzi także misje na Bliskim Wschodzie.
krp/ mal/
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju
Pierwszy nakaz aresztowania za ataki na Nord Stream
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczy zwalczanie okrętów podwodnych
Minister obrony Estonii: wyjaśnienia Chin ws. uszkodzenia Balticconnector są wątpliwe