Co najmniej 65 osób zginęło w Bangladeszu i Indiach w wyniku przejścia cyklonu Remal – podały w środę władze obydwu państw, cytowane przez agencję AFP. Cyklon, któremu towarzyszył silny wiatr oraz ulewne deszcze dotarł do wybrzeży Zatoki Bengalskiej w niedzielę wieczorem.
Przyczyną powstania cyklonu, "jednego z najdłuższych w historii kraju", są zmiany klimatu – ocenił Azizur Rahman, dyrektor biura meteorologicznego w Bangladeszu.
Policja poinformowała, że zginęło co najmniej 17 Banglijczyków. Cześć z nich utonęła, inni zginęli przygnieceni przez drzewa, spadający gruz lub słupy linii energetycznych.
Według raportu opublikowanego przez indyjski rząd, w północno-wschodniej części kraju śmierć poniosło 48 osób. Wśród ofiar jest 14 pracowników, którzy zginęli we wtorek w wyniku zawalenia się kamieniołomu po ulewnych opadach – podały lokalne media.
Obecnie władze Bangladeszu szacują straty gospodarcze w wyniku przejścia cyklonu. Fala monsunowa zadała potężny cios około 350 tys. rodzin, które hodują krewetki – powiedział w rozmowie z agencją Reutera prof. Abdullah al-Mamun, zajmujący się rybołówstwem i nauką o morzu. Lokalne media podają, że Remal spowodował straty w sektorze rybołówstwie rzędu 1,7 mld taka (14,55 mln dolarów).
Meteorolodzy z Bangladeszu informują, że liczba cyklonów, które uderzają w nisko położone, ale gęsto zaludnione wybrzeże Zatoki Bengalskiej wzrosła z jednego do trzech rocznie. Według naukowców przyczyną są zmiany klimatu, które podwyższają temperaturę powierzchni mórz.
Remal był pierwszym cyklonem przed tegoroczną porą monsunową, trwającą od czerwca do września.
mzb/ szm/
Podwodne progi – plan Urzędu Morskiego na zabezpieczenie klifu w Orłowie
Dni otwarte Ochrony Wybrzeża w Jelitkowie
Ubytek tlenu w jurajskich oceanach zabójczy dla organizmów
Grecja. Aresztowano załogę jachtu, która odpaliła fajerwerki, wywołując pożar na wyspie
William Shatner przekleństwami walczy z przemysłową hodowlą łososia
Woda wokół Balearów ociepla się i podnosi do rekordowego poziomu