Udzielanie pomocy załodze uszkodzonego okrętu oraz poszukiwanie i ratowanie rozbitków - to tylko kilka z epizodów zakończonego ćwiczenia taktycznego z wojskami, w którym wzięły udział jednostki Gdyńskiej Flotylli.
Przez cztery dni (15-18 września br.) siły Dywizjonu Okrętów Wsparcia przy współpracy z Dywizjonem Okrętów Podwodnych, 43. Batalionem Saperów, Brygadą Lotnictwa MW, Morskim Oddziałem Straży Granicznej oraz Morską Służbą Poszukiwania i Ratownictwa prowadziły ćwiczenia na wodach Bałtyku sprawdzające ich wykorzystanie do realizacji zadań zgodnie z ich przeznaczeniem.
W ramach ćwiczenia prowadzono poszukiwania rozbitków na wodach Zatoki Gdańskiej, którzy po odnalezieniu, zostali podjęci przez śmigłowiec W-3 WARM z Brygady Lotnictwa MW i przetransportowani na pokłady okrętów OORP Lech i Maćko.
Najtrudniejszym i najbardziej skomplikowanym epizodem ćwiczenia było udzielenie pomocy uszkodzonemu okrętowi podwodnemu. Fikcyjny scenariusz ćwiczenia zakładał, że okręt podwodny zanurzył się i osiadł na dnie. Zadaniem okrętów było zlokalizowanie za pomocą sonarów, położenia okrętu podwodnego. Po wstępnym oszacowaniu pozycji, a następnie potwierdzeniu jej poprzez dokładne zbadanie sonarem oraz pojazdem podwodnym, pod wodę zeszli nurkowie z ORP Lech. Realizowali oni operację podawania powietrza na okręt podwodny oraz operację POD Posting - transport zasobników ciśnieniowych na pokład uszkodzonego okrętu podwodnego.
Ćwiczenie kończyło udzielenie pomocy medycznej dla rozbitków z okrętu podwodnego po operacji Rush Escape - samodzielnej ewakuacji załogi z wykorzystaniem skafandrów ucieczkowych. Na pokładzie ORP Lech przeprowadzono Triage medyczny. Poszkodowani wymagający natychmiastowej pomocy, zostali przetransportowani na ląd drogą lotniczą śmigłowcem ratowniczym wydzielonym z BLMW oraz łodziami ratowniczymi z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa i Ośrodka Szkolenia Nurków i Płetwonurków WP.
Ćwiczenie taktyczne z wojskami jest stałym elementem szkolenia bojowego wszystkich jednostek MW. Szkolenie na morzu bez względu na charakter i typ jednostek obejmuje zawsze elementy akcji SAR, obrony przeciwawaryjnej, pomocy uszkodzonym jednostkom, zabiegi chemiczne, treningi łączności oraz wspólne manewrowanie okrętów.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami