Co najmniej 23 osoby zginęły po tym, gdy łódź pasażerska wywróciła się w czwartek w pobliżu Manili, stolicy Filipin- poinformowała lokalna agencja ds. katastrof. Uratowano 40 osób, a sześć zaginęło.
Do wypadku doszło w czwartek rano czasu polskiego. Łódź znajdowała się około 45 metrów od lądu, kiedy uderzył w nią podmuch silnego wiatru. Spowodowało to panikę u wszystkich pasażerów i przesunięcie się na jedną burtę, co doprowadziło do wywrócenia się szalupy - podała Straż Przybrzeżna.
Dokładna liczba pasażerów łodzi nie jest znana. Do tej pory uratowano 40 osób. Trwają poszukiwania sześciu zaginionych osób - powiadomiła agencja AFP.
W tym tygodniu Filipiny nawiedził tajfun Doksuri, który przyniósł wiatry o prędkości do 175 km na godzinę, w stronę północnej części Filipin, w tym najbardziej zaludnionej wyspy Luzon.
wm/ mal/
Fot. Depositphotos
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami