• <

Chrzest patrolowca dla sił morskich RPA, dostarczonego przez Damen

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Chrzest patrolowca dla sił morskich RPA, dostarczonego przez Damen

Partnerzy portalu

Fot. Damen

W porcie w Durbanie odbyła się 3 listopada br. ceremonia nadania nazwy wielozadaniowego okrętu patrolowego dla Marynarki Wojennej Republiki Południowej Afryki (South Africa Navy), SAS King Shaka Zulu (P1572). Nowa jednostka ma wzmocnić potencjał obrony wybrzeża i wód terytorialnych państwa, a także stanowić dowód jego zdolności w zakresie branży stoczniowej. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele władz, sił zbrojnych, branży stoczniowej. Uroczystość uświetniła orkiestra marynarki wojennej.

Nabytek należy do serii trzech okrętów określanych jako Multi Mission Inshore Patrol Vessels (MMIPVs), do której należy znajdujący się w służbie od czerwca br. SAS King Sekhukhune I (P1571), a także znajdujący się w trakcie budowy przyszły SAS Adam Kok (P1573). Nazwa drugiego została nadana na cześć jednego z władców plemienia Zulusów, odnosząc się do bogatej historii kraju i mnogości ludów go zamieszkującego. Co istotne, powstał on w należącej do holenderskiego koncernu Damen Shipyards Cape Town. W informacji prasowej podkreślono, że przez cały czas trwania przedsięwzięcia w sumie wygenerowano ponad milion roboczogodzin pracy, a także zapewniono ponad 1000 bezpośrednich miejsc pracy w przemyśle stoczniowym.  Pośrednio zaangażowano także prawie 4000 osób reprezentujących 848 lokalnych dostawców i nie tylko, co ma podkreślać skuteczność polityki zwiększania zaangażowania przemysłu RPA, w tym przyczyniając się do rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw.

– Muszę pogratulować stoczniom Damen Shipyards Cape Town, Armscor, Zespołowi ds. Materiałów Obronnych i Marynarki Wojennej RPA, które wszystkie stanowiły część Zespołu Projektu Zintegrowanego za ich absolutnie znakomitą pracę polegającą przy budowie tych okrętów na czas, w ramach budżetu i specyfikacji. Było to rzeczywiście monumentalne zadanie i stanowi świadectwo chęci różnych firm i organizacji do zjednoczenia się, aby stworzyć coś, co przez wiele lat będzie przynosić korzyści mieszkańcom Republiki Południowej Afryki – powiedział adm. floty Monde Lobese, dowódca Marynarki Wojennej RPA.

– Republika Południowej Afryki musi w dalszym ciągu priorytetowo traktować wspieranie lokalnych dostawców, ponieważ tworzy to miejsca pracy i rozwija uniwersalne umiejętności, na które jest popyt i jakie można wykorzystać w innych branżach. Są rozwijane nowe technologie, otwierane możliwości płynące z zagranicy, a także jest tworzona i wykorzystywana baza do rosnącego eksportu. W wyniku naszej pracy nad projektem MMIPV DSCT, eksportowano zbudowane tutaj i wyposażone w kraju okręty do Dżibuti i Zjednoczonych Emiratów Arabskich – podkreśliła Sefale Montsi, dyrektor Damen Shipyards Cape Town.

Patrolowiec ma 62 metry długości i 1000 ton maksymalnej wyporności. Konstrukcja kadłuba opatentowana przez Damena opiera się na sprawdzonym projekcie, który ma sprawdzać się na wodzie i zapewniać zmniejszone zużycie paliwa, większe bezpieczeństwo i komfort na pokładzie. Załoga ma liczyć 49-62 osoby, a jej wielkość zależy od celów misji. Może tez przewozić 14 żołnierzy z zespołów do działań morskich. Osiąga prędkość do 26 węzłów, na napęd stanowią dwa silniki wysokoprężne Caterpillar 3512C HD/B, o mocy 5700 kW, cztery śruby o stałym skoku, dwa stabilizatory i dwa stery strumieniowe-dziobowe. Zasięg działania wynosi do 4000 mil morskich. W swoim wyposażeniu posiada radar śledzący z falą ciągłą z modulacją częstotliwości (FORT) Reutech Radar Systems RTS 3200, radar nawigacyjny Kelvin Hughes Ltd SharpEye, a także radary działające w paśmie X i S, W-AIS, system nawigacji inercyjnej, GPS, optyczne urządzenia łożyskowe i inne czujniki nawigacyjne. W skład uzbrojenia wchodzą armata 20 mm Denel Land Systems GI-2, zamontowana w zdalnym stanowisku uzbrojenia Reutech Rogue Super Remote, a także dwa karabiny maszynowe. Do dyspozycji okrętu są także dwie szybkie łodzie z płaskim dnem (RIB), o długości 7 i 9 metrów, żuraw z wysięgnikiem przegubowym, a także dwa mniejsze o udźwigu 5,7 i 2 tony. Posiada też miejsce na instalację kontenerowych modułów misji, aby dostosować jednostkę do różnych zadań.

Okręt posiada wyposażenie, które ma zwiększać zdolności sił morskich państwa do skutecznego i szybkiego reagowania na zagrożenia, takie jak piractwo, nielegalne połowy i przemyt. Został wyposażony i zaprojektowany tak, aby zapewnić zapewnić zdolność szybkiego reagowania wzdłuż rozległego wybrzeża o długości 2798 km i odgrywać kluczową rolę w ochronie wód krajowych.

RPA do niedawna uchodziła za jeden z najlepiej rozwiniętych krajów Afryki, co zmieniło się w związku z rosnącą ilością doniesień o problemach gospodarczych, utrwalanie się nierówności społecznych, podejrzeniach o niedopełnianie swobód demokratycznych i rasizm w stosunku do różnych społeczności. Ponadto kontrowersje dotyczą zacieśniania relacji z Chinami, Iranem i Rosją, określanymi czasem jako "nowa Oś". Dotyczy to wizyt okrętów tych państw w południowoafrykańskich portach, zacieśnianie relacji gospodarczych i wspólne ćwiczenia morskie. Flota RPA składa się kilkudziesięciu jednostek, wśród których znajduje się kilka dużych i nowoczesnych, lecz większość to okręty mające za sobą nawet dwie dekady służby, których wyporność sięga co najwyżej kilkuset ton. Choć wciąż czyni to siły morskie tego państwa o największym potencjale w regionie, uważa się, że nie są w stanie wykonywać w pełni zadań zgodnie z przeznaczeniem i zapewnić skuteczną ochronę interesów państwa. Stąd inwestycja w okręty patrolowe ma zapewnić wzmocnienie tych zdolności.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.