Chiński masowiec Tai Hang 8 uderzył w zacumowaną do gromadzącego ryby urządzenia filipińską łódź rybacką. Masowiec popłynął dalej, a pięciu ocalałych rybaków uratowały inne rybackie jednostki.
O wydarzeniu, do którego doszło 5 grudnia, poinformowała Filipińska Straż Przybrzeżna (PCG). Według relacji, filipińska łódź rybacka Ruel J była zacumowana do urządzenia gromadzącego ryby w pobliżu wybrzeży prowincji Occidental Mindoro, kiedy około godziny 16:00 uderzył w nią chiński 225-metrowy masowiec Tai Hang 8. Rybacy, którym udało się uciec i którzy zostali uratowani przez inne rybackie łodzie Joker, Precious Heart i Jaschene, twierdzą, że masowiec kontynuował rejs jak gdyby nic się nie stało. Nikt nie zginął podczas wypadku.
Ruel J. pozostał w dryfie. Uszkodzoną jednostkę do brzegu w Sablayan odholowały inne statki rybackie.
Filipińskie służby planują zgłosić incydent państwu bandery Tai Hang 8, czyli Chinom, i poprosić kontrolę podczas następnego zawinięcia statku do portu. Skontaktowały się także z armatorem.
Incydent jest kolejnym, który zapewne doleje oliwy do ognia w konflikcie między Filipinami i Chinami.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami