Yannick Bestaven ("Maitre Coq IV") został zwycięzcą wokółziemskich regat samotników Vendee Globe. Francuski żeglarz nie dotarł pierwszy do mety w Les Sables d'Ollone, ale wygraną zapewniła mu bonifikata czasowa za udział w akcji ratunkowej.
Przed Bestavenem na mecie zameldowało się dwóch innych Francuzów - Charlie Dalin (Apivia) i Louis Burton (Bureau Vallee 2). Od czasu 48-latka odjęto jednak 10 godzin i 15 minut za udział w akcji ratowniczej innego uczestnika Francuza Kevina Escoffiera, która miała miejsce pod koniec listopada u wybrzeży Afryki Południowej.
"Czuję się jakbym śnił na jawie, miał halucynacje. Przeszliśmy drogę od totalnej samotności do świętowania w świetle jupiterów i tych ludzi, którzy są tu mimo obecnych okoliczności. Spełniło się moje dziecięce marzenie" - powiedział zwycięzca.
Oficjalny rezultat Bestavena to 80 dni 3 godziny 44 minuty i 46 sekund. Co oznacza, że był szybszy od Dalina o 2 godziny, 31 minut i 1 sekundę.
Rekord odbywających się co cztery lata regat należy do Francuza Armela Le Cleac'ha, który na przełomie 2016 i 2017 roku opłynął Ziemię w czasie 74 dni 3 godzin i 35 minut.
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Nowe miejsca postojowe dla skuterów w marinie Centrum Żeglarskiego w Szczecinie
Turyści z Niemiec i Czech dominują nad polskim morzem
Wielkie zainteresowanie regatami na Zatoce Gdańskiej. Podsumowanie Energa Nord Cup Gdańsk 2024
W Gdyni rozegra się rywalizacja o awans do żeglarskiej Ekstraklasy