W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2022 roku w porcie w Antwerpii udaremniono przemyt 35,8 tony kokainy, 2,2 tony haszyszu i 1,3 tony heroiny - poinformował w czwartek minister finansów Belgii Vincent Van Peteghem, cytowany przez portal Brussels Times.
Minister podkreślił również, że mimo sukcesów w walce z przemytem jest jeszcze wiele do zrobienia, zwłaszcza, że Europa staje się coraz atrakcyjniejszym rynkiem dla handlarzy narkotyków. Przypomniał, że pierwsza piątka krajów, z których do Belgii trafia kokaina to: Panama, Ekwador, Paragwaj, Kolumbia i Brazylia.
Minister Van Peteghem odwiedził punkt kontroli granicznej w Beveren, gdzie chwalił przebieg specjalnej operacji, w ramach której służbom udało się złamać szyfrowany serwis komunikacyjny służący do wymiany informacji między handlarzami narkotyków. Podał także, że ogólna wielkość konfiskat narkotyków wróciła do poziomu sprzed pandemii.Podkreślił również, że w walce z handlem narkotykami pozostaje jeszcze wiele do zrobienia, zwłaszcza biorąc pod uwagę niedawny wzrost przemocy związanej z narkotykami w Antwerpii.
Jednocześnie europejskie media od kilku lat alarmują, że to właśnie Antwerpia staje się najważniejszym hubem do przerzutu narkotyków z Ameryki Południowej na rynki europejskie.
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii