Ostatnie tygodnie to wzrosty poziomów czarterów i frachtów w żegludze masowej. To również bardzo duża niepewność płynąca z wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie a także kontynuowanej wojnie na Ukrainie. Ma to znaczący wpływ na transport morski realizowany na Morzu Czarnym. Dane rynków wskazują na dalsze spowolnienie gospodarek państw zachodnich. Niektórzy z analityków wieszczą, iż takie spowolnienie może również przenieść się w większym stopniu do Azji. W tym gospodarczym chaosie trudno o łatwe prognozy, co wydarzy się w kolejnych miesiącach, czy też latach. Jedno jest pewne na bardzo dynamicznym i wymagającym rynku przewoźnicy, gestorzy ładunków i ich odbiorcy muszą się nieustannie na nowo odnajdywać, a słaby rynek nie ułatwia im podejmowania decyzji.
O istotnych wydarzeniach w segmentach żeglugi: masowej i zbiornikowców piszemy w naszym cyklicznym raporcie rynku żeglugowego. Omawiamy szczegóły tych zdarzeń oraz najważniejsze bieżące trendy z dalszymi najbardziej prawdopodobnymi perspektywami.
Kolejny tydzień, to kontynuacja dynamicznego wzrostu indeksu, wskazującego warunki średniego poziomu czarterów na czas wybranego koszyka statków masowych. Wartość tego wskaźnika zmierzał ku 2,000 punktów. Taka sytuacja nie była notowana od już dłuższego czasu. Rynek coraz bardziej się wzmacniał i to w większości sektorów segmentu masowego.
Obserwowane zmiany miały miejsce pomimo odnotowanego spadku produkcji stali w Chinach. Wzrastało za to zapotrzebowanie na węgiel w Indiach. Ta pozytywna sytuacja jest jednakże najprawdopodobniej jedynie chwilowym wzrostem. Być może potwierdza to zaobserwowany spadek indeksu w drugiej połowie października.
Minione tygodnie, to bardzo zmienne warunki notowane na rynkach przewozów ropy naftowej i jej pochodnych. Stawki frachtowe i czarterowe dla największych jednostek segmentu, tj. VLCC (ang. Very Large Crude Carriers) miały tendencje spadkowe. Średnie spadki w analizowanym okresie mogły sięgać średnio nawet do 15 %. Z kolei w segmencie Suezmax i Aframax stawki rynku spot również wykazywały w wielu przypadkach spadki o podobnych poziomach. Jednakże szlaki z Afryki Zachodniej do Zatoki Meksykańskiej wykazywały tendencje wzrostowe sięgające 5 %. Wzrosty notował również szlak z Morza Śródziemnego do Europy Północnej. Tutaj stawki frachtowe i czarterowe dla Aframaxów mogły wzrastać nawet o 8 %.
Jak na razie konflikt izraelski nie miał znaczącego wpływu na rynek, ale to może w najbliższym czasie się zmienić. Na rynku przewoźników panuje zatem atmosfera niepewności. Niektóre warunki geopolityczne i społeczne wskazują jednak, że stawki frachtowe i czarterowe dla zbiornikowców powinny niebawem rosnąć. Takie wnioski wyciąga się między innymi z informacji na temat wzrostu importu ropy przez Chiny.
Radosław Marciniak
Fot. Depositphotos
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Sukcesy polskich żeglarzy – 12 medali na mistrzostwach świata i Europy
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju