Tankowiec powiązany z Izraelem, lecz pływający pod banderą Liberii został zaatakowany u wybrzeży Indii przez samolot bezzałogowy - poinformowała w sobotę brytyjska firma Ambrey, zajmująca się bezpieczeństwem morskim. Na statku wybuchł pożar, który został już ugaszony.
Do ataku doszło, gdy tankowiec zmierzający do Indii znajdował się na Morzu Arabskim, około 200 km na południowy zachód od miasta Werawal. Uderzenie spowodowało pewne "szkody strukturalne" - podała firma Ambrey. Nikt z załogi nie doznał obrażeń.
Na incydent zareagowała indyjska marynarka wojenna, która jednak nie udzieliła w tej sprawie komentarza.
awl/ szm/
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami