Na wrocławskim Rędzinie, na rozlewiskach w pobliżu ujścia Widawy do Odry, spacerowicze zauważyli aligatora. Na miejsce wezwano policję, która z kolei powiadomiła pracowników wrocławskiego zoo. Obecnie służby starają się złapać zwierzę.
Jak poinformował w niedzielę PAP sierż. szt. Dariusz Rajski z biura prasowego wrocławskiej policji, w sobotę spacerowicze zauważyli na wrocławskim Rędzinie zwierzę przypominające aligatora i powiadomili policję.
"Od razu skontaktowaliśmy się Centrum Zarządzania Kryzysowego i specjalistami z wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Na miejscu specjaliści wskazali, że zwierzę nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, jest dosyć małe, jego długość nie przekracza metra" – przekazał policjant.
Dodał, że teraz odpowiednie służby będą starały się złapać zwierzę. "Dopiero w momencie jego pochwycenia, będzie można określić, jaki to jest gatunek" – powiedział.
Nie wiadomo, w jaki sposób gad znalazł się nad Odrą.
Jako pierwsza o zdarzeniu poinformowała Gazeta Wrocławska.
AKTUALIZACJA 16:30
Wydział Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego Wrocławia odłowienie gada zlecił specjalistycznej firmie.Ja k przekazał PAP Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu, udało się już złapać zwierzę. "Gad został odłowiony i przekazany do wrocławskiego zoo" – powiedział.
Zdaniem pracowników wrocławskiego ogrodu zoologicznego odnaleziony gad to najprawdopodobniej kajman. W zoo we Wrocławiu pozostanie tymczasowo, później trafi do specjalistycznego ośrodka w Lublinie. Kajmany to podrodzina gadów z rodziny aligatorów. Występują w Ameryce Środkowej i Południowej. Dorosłe kajmany osiągają długość od 1,5 do 4,5 m.(
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami