Jeśli plany dekarbonizacji mają się powieść, awiacja i żegluga muszą współpracować ramię w ramię – mówi Mads Bondergaard, szef operacji Airbusa na Azję i Pacyfik.
Plany radykalnego obniżenia emisji zanieczyszczeń do atmosfery nie dotyczą jedynie sektora żeglugowego. Dekarbonizacja jest jedną z ważniejszych perspektyw również dla awiacji. I choć Airbus, jeden z największych na świecie producentów samolotów, ogłosił już swój ambitny projekt wypuszczenia na rynek zasilanych wodorem zeroemisyjnych samolotów do 2035 roku, to jednak szefowie firmy dostrzegają piętrzące się trudności. W ich rozwiązaniu ma pomóc wspólny front awiacji i żeglugi, które mają tożsame cele.
Mars Bondergaard z Airbusa mówił o tym podczas konferencji Sea Asia. Wytłumaczył, że Airbus szuka partnerów pomiędzy lotniskami, liniami lotniczymi, krajowymi regulatorami i producentami napędów, by zrealizować swój plan produkcji komercyjnych samolotów na wodór. Ale firma potrzebuje również dogadać się z żeglugą, bo bez tego niemożliwe będzie funkcjonowanie takich maszyn.
Airbus widzi dla żeglugi kluczową rolę w rozwoju zielonej awiacji. Firma dostrzega bowiem kilka zasadniczych problemów w dostępności wodoru jako paliwa. Przede wszystkim, Airbus wskazuje na podstawowe wyzwanie, jakim jest dostarczanie wielkiej ilości wodoru do lotnisk rozsianych po całym świecie, a w szczególności tych ulokowanych w mniej dostępnych miejscach. Obecnie konwencjonalne paliwa są dostarczane na lotniska przy pomocy tankowców i cystern. Jak wskazał Bondergaard, obecnie nie ma jeszcze wystarczająco dużej pojemności transportowej na świecie, by realizować tego typu transporty wodoru regularnie, w sposób zapewniający odpowiednie zaopatrzenie dla wszystkich zainteresowanych.
Rzeczywiście, Bondergaard ma rację – na planecie nie pływają jeszcze tankowce, które mogłyby zapewnić transport odpowiednich ilości wodoru w odpowiednich warunkach. Kawasaki Heavy Industries zbudowały dopiero pierwszy pilotażowy tankowiec tego typu – wodorowiec Suiso Frontier, który może przewozić 1250 metrów sześciennych wodoru w płynnym stanie skupienia i w odpowiedniej do tego temperaturze -235 stopni Celsjusza. Statek rozpoczął swoje rejsy dopiero w tym roku i choć jest pierwszą jednostką z zapowiadanej przez Kawasaki serii, to nawet ich ekspresowe ukończenie nie zbliży znacznie całego rynku transportowego do zapewnienia odpowiednich ilości wodoru. Suiso Frontier należy do spółki HySTRA (Hydrogen Energy Supply-chain Technology Research Association) powołanej przez Kawasaki, Iwatani Corporation, Shell Japan Ltd i Electric Power Development.
Oczywiście nad podobnymi projektami pracują także inne stocznie i
firmy projektowe – póki co zdecydowana większość z nich nie zeszła
jeszcze z desek kreślarskich, tym bardziej trudno mówić o jakichś
przewidywalnych ramach czasowych dla masowej ich realizacji.
A tymczasem z wodoru jako paliwa zamierza korzystać nie tylko awiacja, ale również sama żegluga. A zatem zarówno statków mogących transportować wodór, jak i go bunkrować, potrzeba w zasadzie na już.
Mars
Bondergaard dostrzega jeszcze jeden problem dotyczący wodoru, z jakim
boryka się obecnie zarówno awiacja, jak i żegluga – ceny. Bondergaard
stwierdził, że na rynku lotniczym ceny alternatywnych paliw są około 2,5
raza wyższe niż konwencjonalnych. Dlatego zaapelował o wspólne
zajmowanie stanowiska przez obie branże, aby doprowadzić do obniżenia
kosztów.
Airbus pracuje w pocie czoła nad projektami, które mają pomóc awiacji obniżyć lub całkowicie wyeliminować emisje szkodliwych gazów do atmosfery. Jednym z nich jest wspomniany zeroemisyjny samolot do kursów komercyjnych, który ma pojawić się do 2035 roku – producent przedstawił już trzy wstępne koncepty różniące się technologiami i zastosowanymi rozwiązaniami. We Francji i Niemczech powstały także specjalne centra badawcze, których zadaniem jest opracowanie odpowiednich zbiorników paliwa.
USS Idaho zwodowany. To kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dla US Navy
W Chinach odbył się chrzest kolejnego kontenerowca dla CMA CGM napędzanego LNG
W stoczni koło Sankt Petersburga zwodowano trałowiec dla rosyjskiej Floty Północnej
Meyer Werft zbuduje cztery nowe statki, które dołączą do floty Disney Cruise Line
Stocznia CRIST rozpoczyna budowę bloków fregaty programu "Miecznik"
Program targów SMM Hamburg 2024