ew
Ropa na rynkach w poniedziałek kontynuowała trend spadkowy z ostatnich tygodni, jednak około południa ceny gwałtownie zareagowały na deklarację amerykańskiej Fed. Rezerwa Federalna zapowiedziała agresywne działania, w tym skup aktywów.
Tuż przed południem ropa Brent, taniejąca w poniedziałek z 27 do 25,3 dol. za baryłkę, podrożała o niemal dolara. Nie wystarczyło to jednak do odrobienia dziennych spadków. W przypadku amerykańskiej ropy WTI po umiarkowanym spadku do 22 dol. za baryłkę nastąpiło odbicie o półtora dolara. W efekcie WTI wczesnym popołudniem notowała 3-proc. zwyżkę.
Odbicia zbiegły się w czasie z ogłoszeniem przez amerykańską Rezerwę Federalną m.in. zapowiedzi skupu papierów skarbowych i niektórych wartościowych w ilościach, które zapewnią rynkowi właściwe działanie.
Zdaniem analityków w praktyce oznacza to zapowiedź nielimitowanego skupu aktywów, czyli luzowania ilościowego (QE).
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu