Pożar hali w Nowym Porcie w Gdańsku jest opanowany. Prowadzimy dogaszanie i sprawdzamy pogorzelisko – powiedział PAP kpt. Andrzej Piechowski z Komendy Miejskiej PSP w Gdańsku. Miasto zamknęło kąpieliska w Gdańsku-Brzeźnie i wprowadziło zakaz kąpieli.
Oficer prasowy gdańskiej straży pożarnej kpt. Andrzej Piechowski w
poniedziałek rano poinformował PAP, że pożar hali w Nowym Porcie w
Gdańsku został opanowany. "Obecnie prowadzimy dogaszanie i sprawdzamy
pogorzelisko" – sprecyzował.
Pożar wybuchł w niedzielę w
godzinach popołudniowych przy ul. Oliwskiej w gdańskiej dzielnicy Nowy
Port. Ogień najpierw objął halę magazynową o powierzchni około 400 mkw.
Piechowski dodał, że ogień rozprzestrzenił się i łącznie objął 6,5 tys.
mkw.
W środku były m.in. tworzywa sztuczne, tekstylia i
węglowodory (oleje silnikowe i paliwa), które – jak podał kpt.
Piechowski – "stwarzały realne zagrożenie dla zdrowia i życia
strażaków".
Dodał, że uratowano drugą część hali i budynek sąsiadujący z pomieszczeniami biurowymi. W pożarze nikt nie ucierpiał.
W
poniedziałek rano na miejscu działało 40 zastępów straży pożarnej (ok.
100 strażaków), pojazdy z zakładowej straży pożarnej, statki z Morskiej
Straży Pożarnej i Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR).
W
związku z pożarem w poniedziałek rano Rządowe Centrum Bezpieczeństwa
wysłało alert do mieszkańców Gdańska z informacją, by nie korzystali z
plaży w Gdańsku-Brzeźnie z uwagi na związane z pożarem w porcie możliwe
zanieczyszczenie wody.
Władze miasta poinformowały o zakazie
kąpieli. Przedstawicielka gdańskiego magistratu Paulina Chełmińska
poinformowała, że w poniedziałek prewencyjnie zamknięte zostały plaże
Brzeźno Molo i Brzeźno Hallera w Gdańsku. Jednocześnie prowadzono zakaz
kąpieli na odcinku od Nowego Portu do Brzeźna włącznie.
"Decyzja
została podjęta w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców oraz
turystów przebywających w tych rejonach. Istnieje ryzyko, że doszło do
zanieczyszczenia wody podczas akcji gaśniczej" – przekazała.
Zamknięcie
plaż i zakaz kąpieli obowiązują do odwołania. Urząd będzie informować o
wszelkich zmianach i terminach ponownego otwarcia plaż.
"Apelujemy
do wszystkich mieszkańców oraz turystów o przestrzeganie wprowadzonych
zakazów i stosowanie się do wytycznych służb porządkowych. Dla
bezpieczeństwa prosimy o korzystanie z innych dostępnych miejsc
rekreacji oraz plaż, które nie są objęte zakazem" – zaapelowała.
W
nocy z niedzieli na poniedziałek na miejscu działało 49 zastępów PSP
(ponad 120 strażaków), 4 pojazdy z zakładowej straży pożarnej, 3 statki z
Morskiej Straży Pożarnej i jeden statek SAR. W nocy na kanale portowym
rozciągnięto zaporę sorpcyjną.
W niedzielę wieczorem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert do mieszkańców Gdańska, by zamknęli okna i nie zbliżali się do pożaru w promieniu 500 metrów.
Przyczyny pożaru będzie wyjaśniać policja i biegły z zakresu pożarnictwa.
Autor: Piotr Mirowicz
Strażacy już większość pracy wykonali. Dogaszają. Teraz widać ogrom zniszczeń. Czas na @mspirsar . Zostałem wyznaczony na szefa akcji rozlewowej. Kpt Poinc pracuje pełną parą już od północy zbierając zanieczyszczenia z powierzchni wody i nabrzeża. Na miejsce jedzie BSR Świbno.… pic.twitter.com/17TE34uG1l
— Sebastian Kluska (@KluskaSebastian) July 15, 2024
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami