Wprowadzenie przepisów z roku 2020 mających zapobiegać zanieczyszczaniu atmosfery przez statki mogło się przyczynić do szybszego niż oczekiwano podwyższenia temperatury na Ziemi - informuje pismo „Communications Earth and Environment"
Brudna woda z płuczek oczyszczających spaliny na statkach zanieczyszcza Bałtyk, z czym wiążą się ogromne koszty - informuje pismo “Nature Sustainability”.
Grecki przemysł stoczniowy odrodził się w ostatnim dziesięcioleciu i wyraźnie będzie widoczny - obiecują organizatorzy Posidonia 2024. Mówi się wprost, że po latach upadku, a nawet ruiny, stocznie greckie przeszły do stanu dynamicznego ożywienia. W tym procesie otrzymuje wsparcie trzeciej floty światowej w świecie (pod względem wartości), międzynarodowego biznesu i rządu.
Dekarbonizacja floty rozpędza się wraz z zamówieniami na nowe statki. I choć to w stoczniach europejskich powstaje wiele innowacyjnych konstrukcji, beneficjentami wydatków armatorów na dekarbonizację flot są stocznie azjatyckie. Głównie to chińskie i koreańskie, które otrzymują na tacy nowe technologie. Porty morskie muszą wciąż inwestować w obsługę statków zasilanych energią z nabrzeża i bunkrowanych paliwami alternatywnymi.
Około 6 700 statków do przewozu kontenerów o nośności około 330 mln ton, zdolnych pomieścić jednorazowo około 27,6 mln TEU to wyzwanie dla portów. Od czasów, gdy pierwszy kontenerowiec wpłynął do portu minęło prawie 70 lat. Kiedy na morza wypłynął w 1956 roku statek przerobiony przez Malcolma McLeana, gestorzy ładunków, spedytorzy, armatorzy przewożący drobnicę podchodzili z rezerwą do nowego rodzaju systemu transportu towarów. Na nową technologię z dystansem podchodzili również portowcy.
Przemysł stoczniowy przeżywa boom i armatorzy biją się o miejsca w dokach. Niestety, ale w stoczniach azjatyckich. Europejskie stocznie ratują się zamówieniami na statki pasażerskie, specjalistyczne i okręty. Firmy z otoczenia stoczni ratują się sprzedając najnowocześniejsze urządzenia i technologie do stoczni azjatyckich.
Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował w styczniu, że Empire Bulkers Limited i Joanna Maritime Limited, dwie powiązane firmy z siedzibą w Grecji, zostały ukarane grzywną w wysokości po milionie dolarów. W uzasadnieniu kary stwierdzono: „popełnienie świadomych i umyślnych naruszeń ustawy o zapobieganiu zanieczyszczeniu przez statki (APPS - Act to Prevent Pollution from Ships) oraz ustawy o bezpieczeństwie portów i dróg wodnych” przez statek M/V Joanna (do 2020 roku M/V Eleni).
Płuczki spalin są wciąż w czołówce rozwiązań wprowadzanych na statkach handlowych. Dzieje się tak mimo zapowiedzi wprowadzania coraz lepszych silników spalinowych i paliw, napędów elektrycznych i gazowych, zasilania metanolem i innymi paliwami ekologicznymi.
Podczas gdy większość krajowych delegatów Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) opowiedziała się za zbliżeniem branży morskiej do celu Porozumienia Paryskiego, jakim jest utrzymanie globalnego ocieplenia poniżej 1,5°C, podczas tegorocznego posiedzenia Komitetu Ochrony Środowiska Morskiego (Marine Environment Protection Committee, MEPC) organizacje pozarządowe wyraziły zaniepokojenie brakiem postępów IMO w zakresie pilnych, krótkoterminowych działań.
Po wybuchu wojny ukraińsko-rosyjskiej sytuacja zarówno na rynku frachtowym, czarterowym jak i tonażowym stała się jeszcze bardziej dynamiczna i nieprzewidywalna. Obarcza to niewątpliwie inwestycje tonażowe dodatkowym ryzykiem, ale też szansą. Nikt bowiem nie wie jak sytuacja będzie wyglądała za jakiś czas.
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri