Podczas Kongresu Polskie Porty 2030 zostało też omówione zagadnienie bezpieczeństwa infrastruktury morskiej oraz żeglugi. Pojawiają się nowe zagrożenia, a instytucje i firmy muszą brać pod uwagę różne, współczesne zagrożenia, przygotować się do zarządzania kryzysowego i wdrażać rozwiązania w zakresie cyberbezpieczeństwa oraz ochrony obiektów podwójnego zastosowania.
Ostatnim z wątków dyskutowanych podczas zorganizowanej przez Attis Broker konferencji Offshore Wind 2.0 było kwestia cyberbezpieczeństwo infrastruktury krytycznej.
Prawdopodobnie cyberatak z żądaniem okupu był przyczyną paraliżu największego pod względem tonażu ładunków japońskiego portu, w mieście Nagoja w środkowej części kraju - poinformowała w środę agencja Kyodo.
Ostatnie dwa lata postawiły bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej (IK) na podium dyskusji publicznej. Mówiąc o IK w uproszczeniu mamy na myśli całość zasobów i systemów, stanowiących podstawę funkcjonowania społeczeństw i gospodarek. Dotychczas do tej kategorii zaliczano poszczególne branże: energetykę, transport, finanse, telekomunikację, wodociągi, szpitale, placówki ochrony zdrowia, itp.
Większość udokumentowanych cyberataków na pojedyncze statki w przeszłości była przeprowadzana poprzez zagłuszanie i fałszowanie sygnałów nawigacyjnych. Jednak statki są coraz bardziej zagrożone szerszym zakresem ataków, w tym oprogramowaniem ransomware.
Towarzystwo klasyfikacyjne DNV potwierdziło, że blisko 1000 statków zostało dotkniętych cyberatakiem na oprogramowanie służące do zarządzania i obsługi jednostek morskich.
Jeden z największych europejskich portów padł ofiarą cyberataków. Wykorzystując okres świątecznego rozprężenia przestępcy zablokowali dostęp do jego strony internetowej, grożąc również ujawnieniem poufnych informacji finansowych, jeśli nie otrzymają okupu.
Postępująca cyfryzacja infrastruktury krytycznej, do której należą m.in. porty morskie i terminale, wiele operacji ułatwia, ale też każe przywiązywać większą uwagę do kwestii bezpieczeństwa. Branża morska coraz bardziej zwraca uwagę hakerów, co pokazały serie ataków na związane z nią przedsiębiorstwa w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy.
Niektóre z najważniejszych europejskich morskich terminali naftowych i paliwowych padły ofiarami cyberataku. Poinformowały o tym zachodnie media. Część spółek potwierdziło atak.
Jak informowaliśmy wcześniej, w listopadzie duński potentat produkcji turbin wiatrowych, Vestas, padł ofiarą cyberataku. Dziś firma potwierdziła, że wykradzione zostały dane, choć nie jest jeszcze wiadomo, jakie dokładnie.
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri