Premier Włoch Giorgia Meloni zapewniła we wtorek, że jej rząd będzie nieprzerwanie zwalczał przemyt migrantów, także - jak dodała - w imię tych, którzy stracili życie na morzu. Oświadczenie to Meloni złożyła w 10. rocznicę katastrofy łodzi z migrantami niedaleko brzegów Lampedusy. Dzień ten poświęcony jest we Włoszech pamięci migrantów, którzy zginęli na morzu.
Około 130 tysięcy migrantów przybyło w tym roku drogą morską do Włoch; to dwa razy więcej niż w tym samym okresie w 2022 r. Sprawa rosnącej fali migracyjnej znalazła się w centrum dyskusji politycznej i, jak wykazują sondaże, budzi coraz większe zaniepokojenie obywateli.
Zarządzanie zjawiskiem migracji i potrzeba jego europejskiego rozwiązania to tematy rozmów premier Włoch Giorgii Meloni z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem we wtorek Rzymie, poinformowały strona włoska i francuska. Do ich spotkania doszło po uroczystościach pogrzebowych byłego włoskiego prezydenta Giorgio Napolitano, w których wzięli udział.
„Zamiast relokacji imigrantów, konieczne jest powstrzymanie przyjazdów, proszą o to sami uchodźcy, którym na co dzień staramy się opiekować. Nie wykluczam zaangażowania ONZ. Potrzebujemy przynajmniej misji morskiej UE przeciw przemytnikom” - powiedziała premier Włoch Giorgia Meloni podczas konferencji prasowej na zakończenie wspólnej z szefową KE wizyty na Lampedusie.
W nocy z piątku na sobotę na włoską wyspę Lampedusę przybyło kolejnych ponad stu migrantów – podała w sobotę włoska agencja ANSA. Politycy z Włoch i Francji wzywają do działania i solidarności w obliczu kryzysu migracyjnego.
Zatrzymanie napływu imigrantów osiągniemy poprzez misję europejską, w tym morskich sił zbrojnych, w porozumieniu z władzami Afryki Północnej - powiedziała premier Giorgia Meloni w piątek w wieczornym nagraniu wideo opublikowanym przez Palazzo Chigi.
Premier Włoch Giorgia Meloni zaprosiła przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen do odwiedzenia Lampedusy, gdzie od wielu dni panuje chaos związany z napływem nielegalnych imigrantów z Afryki - podała w piątek wieczorem agencja Ansa.
Ponieważ nie ustaje napływ imigrantów z wybrzeży Tunezji, włoski rząd podejrzewa, że kontrole w Tunisie ustały, a straż przybrzeżna nie monitoruje już sytuacji, bo nie nadchodzą zapowiedziane przez UE fundusze. Wypłatę blokuje Europarlament i biurokracja KE, napisała w piątek turyńska "La Stampa".
Mała włoska wyspa Lampedusa znajduje się pod stale nasilającą się presją migracyjną; codziennie od wielu tygodni przybywa tam od kilkuset do ponad tysiąca migrantów. Przepełniony do granic możliwości jest tamtejszy ośrodek rejestracji, tzw. hotspot. Ale wyspa ta jest również miejscem dużego ruchu turystycznego. Te dwa światy - migracji i letniego wypoczynku - egzystują obok siebie.
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia
Wielki Finał PGE PolSailing: żeglarska pasja i edukacja spotkają się na Jeziorze Solińskim
Brytyjska minister obrony otwiera zakład okrętów podwodnych Babcock w Plymouth
MidOcean Energy z grupy EIG nabędzie dodatkowe 15% udziałów w Peru LNG od Hunt Oil Company
Svitzer składa zamówienie na pierwszy na świecie holownik metanolowy z napędem akumulatorowo-elektrycznym
ORP Gen. Kazimierz Pułaski w drodze na ćwiczenie "Northern Coast 2024" na Bałtyku