W czwartek rozpoczyna się XX Międzynarodowy Zlot Morsów w Mielnie, który 12 lutego zakończy wspólna kąpiel uczestników w Bałtyku. W tym roku udział weźmie ponad 8 tys. osób.
Kąpiele w lodowatej wodzie cieszą się coraz większą popularnością. "Takie kąpiele zrelaksować się i odprężyć" - podkreśla w rozmowie z PAP wiceprezes Gdańskiego Klubu Morsów Krzysztof Bobkowski. Najlepsze warunki do morsowania są wtedy, gdy temperatura wody jest bliska zeru.
Na boisku Szkoły Podstawowej nr 8 im. Młodych Europejczyków w Szczecinie ustawiono ogrodowy basen napełniony wodą i lodem. Chętni uczniowie, za zgodą rodziców, mogli spróbować swoich sił i w ten sposób uczcić przypadający w czwartek Międzynarodowy Dzień Morsa.
Uczestnictwo w rozpoczynającym się 10 lutego Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie zgłosiło organizatorom 6,5 tys. osób, najwięcej w historii. Łączymy w tym roku 18. edycję, którą w 2021 r. musieliśmy odwołać, z 19. - powiedziała PAP rzeczniczka mieleńskiego magistratu Mirosława Diwyk-Koza.
Planowany na 14 lutego XVIII Międzynarodowy Zlot Morsów w Mielnie nie odbędzie się w tym terminie. Organizator nie odwołuje jednak imprezy. Jak podał w komunikacie, zmienia jej termin i nową datę poda po 10 lutego.
Tragicznie zakończyła się w niedzielę próba przepłynięcia członka grupy morsów pod lodem na jeziorze w Urszulewie koło Rypina (Kujawsko-pomorskie) - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.
Codziennie na plażach w Gdańsku, od jesieni do wiosny, kąpieli w zimnych wodach Bałtyku zażywają setki osób. Szczególnie wielu morsów można spotkać w weekendy. Chętnych wciąż przybywa. Może warto samemu spróbować, szczególnie teraz w czasie pandemii? Trzeba jednak robić to z rozwagą. Dla chętnych nasze ABC Morsowania.
Hartuje, wzmacnia odporność, poprawia nastrój, a nawet ujędrnia skórę. Ma pozytywny wpływ na organizm. O czym mowa? O kąpielach w zimnej i lodowatej wodzie. Jak twierdzą ich miłośnicy - to samo zdrowie. Dlatego warto z nich korzystać, szczególnie teraz, kiedy odporność i siła są bardzo istotne. A amatorów morsowania w naszym mieście nie brakuje.
Leszek Naziemiec podjął próbę przepłynięcia w monopłetwie dystans 18 km z Gdyni na Hel techniką morświna. Próbę pokrzyżowały jednak problemy techniczne towarzyszącej mu łodzi.
Morsowanie jest ostatnio w modzie, ale niewielu śmiałków pływało pod lodem i w tunelach arktycznych fiordów, w lodowatej wodzie zapisując się na kartach historii. Jeżeli szukacie inspiracji, ten artykuł jest z pewnością dla Was.
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie