Znamy limity połowowe na 2021 rok. Organizacje pozarządowe z zadowoleniem przyjmują ustanowienie większej liczby bałtyckich limitów połowowych w zgodzie z nauką - jednak nie oznacza to zażegnania ekologicznego kryzysu w Morzu Bałtyckim.
Dorsz jest jedną z najcenniejszych ryb w Bałtyku i źródłem utrzymania dla wielu polskich rybaków i przedsiębiorstw połowowych. Jak podkreśla minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, stan populacji dorsza, ale i wielu innych gatunków w Morzu Bałtyckim, jest bardzo zły i wymaga długofalowej, kompleksowej ochrony. W jego ocenie wprowadzony przez KE czasowy zakaz połowów tej ryby nie przyniesie poprawy. Potrzebna jest radykalna zmiana polityki rybołówstwa UE, która powinna uwzględniać limity połowów
10 października w Luksemburgu odbyło się posiedzenie Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa Unii Europejskiej, podczas którego, do późnych godzin nocnych, dyskutowano o limitach połowowych na rok 2017 dla eksploatowanych komercyjnie bałtyckich stad ryb. Niestety, w przypadku stad dorsza bałtyckiego, pomimo nacisków polskiej delegacji rządowej o przestrzeganie doradztwa naukowego, Rada uzgodniła limity połowowe znacząco odbiegające od doradztwa naukowego, co może skutkować pogorszeniem stanu obu stad.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej realizując obowiązek nałożony ustawą z dnia 19 grudnia 2014 r. o rybołówstwie morskim (Dz. U. z 2015 r., poz. 222), wyznaczyło w 2016 roku dodatkowe kwoty połowowe.
Najważniejszym punktem obrad Rady Ministrów UE ds. rolnictwa i rybołówstwa, która odbyła się 22 października 2015 r. w Luksemburgu, w części rybackiej były negocjacje limitów połowowych (Total Allowable Catch - TAC) dla Morza Bałtyckiego na rok 2016.
W ubiegłym tygodniu w Luksemburgu odbyło się posiedzenie Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa, podczas którego m. in. omawiano opublikowany przez Komisję Europejską komunikat o limitach połowowych na rok 2016, stanowiący wstęp do negocjacji ich poziomu.
Trwa akcja ratownicza w Wisełce
W dniach 9-25 sierpnia odbędzie się PGE Baltica Charlotta Days Ustka
Włochy nie oszczędzają na okrętach i zamawiają czwarty patrolowiec
Śnięte ryby w zbiorniku Dzierżno Duże. Interweniują służby
Podatki marynarskie Polska – Dania. Wymiana informacji podatkowych w 2024 roku
Aż 9 jednostek nielegalnie wpłynęło na zamkniętą strefę w Zatoce Puckiej