Wraz z rosnącym naciskiem na zrównoważony rozwój, firmy żeglugowe skupione na transporcie samochodowym i ciężarowym wprowadzają bardziej przyjazne dla środowiska metody, aby sprostać wymaganiom klientów, jednocześnie chroniąc oceany i życie morskie. Aby sprostać wyzwaniom w związku z dekarbonizacją żeglugi firmy decydują się m.in. na zwiększanie wykorzystania biopaliw i inwestycje w nisko- i zeroemisyjne statki, przyjazne środowisku.
Pojazdy elektryczne znalazły już miejsce na stałe w naszym codziennym życiu. Nietrudno zauważyć, że w wielu miastach użytkowanie samochodów elektrycznych, skuterów, hulajnóg i rowerów z wspomaganiem bateryjnym stało się codziennością. Wszystkie te urządzenia przewożone są na masową skalę statkami. Mniejsze jednostki w kontenerach. Samochody statkami ro-ro lub promami samochodowo-pasażerskimi. Transport tych urządzeń to wyzwanie nie tylko dla armatorów, ale również dla terminali ro-ro.
Zaprószenie ognia i pożar pozostają jednymi z największych zagrożeń dla jednostek nawodnych od najdawniejszych czasów. Ostatnie, głośne wypadki wymuszają większą kontrole i zapotrzebowanie na najnowocześniejsze środki bezpieczeństwa. Branża morska poszukuje coraz to nowszych rozwiązań, aby poradzić sobie z zagrożeniami związanymi z niekontrolowanymi pożarami, zwłaszcza pojazdów elektrycznych i akumulatorów litowo-jonowych.
Po dopłynięciu na nabrzeże śledczy rozpoczęli oceniane skali zniszczeń i uszkodzeń na statku Fremantle Highway, przewożącym kilka tysięcy samochodów. Doszło na nim do głośnego w mediach pożaru, a akcja ratunkowa i gaśnicza były utrudnione. Po początkowych doniesieniach na temat przyczyn zaprószenia ognia pojawiły się nowe informacje zmieniające kontekst i teorie wokół zdarzenia. Tym razem to winnym miał być nie samochód elektryczny, a wskazuje się na... spalinowy.
Około tysiąca samochodów z frachtowca Fremantle Highway, który przewoził prawie 4 tys. aut i zapalił się 25 lipca u wybrzeży Holandii, nie zostało uszkodzonych i firma ratownicza pracuje nad tym, aby je wydobyć ze statku - podaje dziennik „Dagblad van het Noorden”.
Straty spowodowane pożarem frachtowca Fremantle Highway wynoszą ponad 300 mln euro, ocenia amerykański ekonomista Patrick Anderson na łamach magazynu „Automotive News”. Statek przewożący prawie 4 tys. samochodów, który zapalił się w ubiegłym tygodniu u wybrzeży Holandii, jest obecnie odholowywany do portu Eemshaven na północ od Groningen.
Lipiec to kolejny miesiąc roku pełen wydarzeń wypadków i zdarzeń morskich. Okres ten obfitował w wiele awarii napędów statków, skutkujących ich niebezpiecznym dla innych jednostek dryfowaniem lub nawet kolizjami. Najbardziej spektakularnym i niebezpiecznym wydarzeniem w tym miesiącu był jednak wybuch pożaru na samochodowcu płynącym z Niemiec do Egiptu z ładunkiem aut, gdzie zarzewiem ognia był najprawdopodobniej jeden z akumulatorów, znajdujących się w samochodzie elektrycznym.
Przewożący prawie 4 tys. samochodów statek Fremantle Highway, który zapalił się w ubiegłym tygodniu, w nocy z wtorku na środę u wybrzeży Holandii, został ostatecznie ugaszony - poinformowała we wtorek holenderska rządowa agencja gospodarki wodnej Rijkswaterstaat.
Statek Fremantle Highway został pomyślnie odholowany na miejsce tymczasowej lokalizacji, informuje w poniedziałek holenderska rządowa agencja gospodarki wodnej Rijkswaterstaat. Jednocześnie ze szpitali wypisano większość z hospitalizowanych wcześniej 22 członków załogi frachtowca.
Płonący u wybrzeży Holandii frachtowiec Fremantle Highway jest odholowywany w bezpieczne miejsc, poinformowała rządowa agencja gospodarki wodnej, Rijkswaterstaat. Statek przewożący 3783 samochody, w tym 498 elektrycznych, zapalił się w nocy z 25 na 26 lipca.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy