Australia obejmie w październiku dowództwo nad misją morską chroniącą szlaki handlowe na Morzu Czerwonym przed atakami rebeliantów Huti. Ale nie wyśle w ten region własnych sił morskich.
Szwecja stała się 45. członkiem największego na świecie partnerstwa na rzecz bezpieczeństwa morskiego, Połączonych Sił Morskich (Combined Maritime Forces, CMF), mającego siedzibę w Bahrajnie.
Zjednoczone Emiraty Arabskie tworzą bazę wywiadowczą na jednej z wysp należącego do Jemenu archipelagu Sokotra. Strategicznie położona placówka ma być wykorzystywana również przez Izrael w ramach wymierzonej w Iran współpracy z sunnickimi państwami Zatoki Perskiej i USA - pisze dziennik "Jerusalem Post".
W związku z przechodzącym przez Atlantyk huraganem Beryl władze Wielkiej Brytanii zdecydowały się wysłać na Kajmany patrolowiec HMS Trent, który ma zapewnić wsparcie po zniszczeniach będących efektem działań żywiołu. Okręt ma przybyć weekend, a jego załoga jest przygotowana do niesienia pomocy miejscowej społeczności, która ucierpiała z powodu kataklizmu.
Wchodzący w skład Royal Navy niszczyciel typu 34 HMS Diamond przejął 31 maja transport blisko 2,4 tony haszyszu przechowywanego na dhow (rodzaj dużej łodzi wykorzystywanej głównie w krajach arabskich). To efekt kilkugodzinnej akcji pościgowej, przeprowadzonej na trudnym akwenie Oceanu Indyjskiego, w ramach działań wymierzonych w przemytników narkotyków.
Sytuacja na Morzu Czerwonym, szczególnie wzdłuż brzegów Jemenu, uznawanego za państwo upadłe, pozostaje napięta od wielu lat. Wspierani przez Iran (poprzez transfer technologii, know how, szkolenie itp.) bojownicy Huti, w ramach tzw. wojny zastępczej (proxy war) pierwotnie skupili swe ataki na obiektach infrastruktury energetycznej Arabii Saudyjskiej (np. atak dronów na rafinerię koncernu Aramco we wrześniu 2019 roku), tankowcach (np. seria ataków w 2018 roku), jak i okrętach wojennych państw koalicji arabskiej (np. atak na saudy
Liga Państw Arabskich wezwała do wysłania sił pokojowych ONZ do Strefy Gazy. Przywódcy 22 państw z Półwyspu Arabskiego oraz północnej i wschodniej Afryki, które należą do Ligi, obradowali w czwartek w Bahrajnie - podał portal Middle East Eye.
Działający na Morzu Karaibskim HMS Trent (P224) zatrzymał po nocnej akcji ładunek kokainy wart 204 mln funtów. Od grudnia podczas pięciu operacji patrolowiec przejął ładunek o wartości 511 mln funtów. Dzięki temu nielegalne substancje nie trafiają na brytyjskie ulice, a przestępcy tracą możliwość zarobku.
Mające swoją główną siedzibę w stolicy Bahrajnu, Manamie, Połączone Siły Zadaniowe 150 (Combined Task Force 150, CTF-150) dokonały kilku spektakularnych zatrzymań jednostek nawodnych wykorzystywanych do transportu narkotyków. Zatoka Perska obok Morza Karaibskiego stała się obszarem intensywnych działań przemytników, których działalność próbują ukrócić siły morskie wielu państw działających w ramach koalicji.
Patrolowiec brytyjskich sił morskich HMS Trent skonfiskował narkotyki o wartości rynkowej 16,7 miliona funtów podczas dwóch akcji wymierzonych w handlarzy narkotyków działających na Karaibach.
ORP Gen. Kazimierz Pułaski w drodze na ćwiczenie "Northern Coast 2024" na Bałtyku
8. Flotylla Obrony Wybrzeża ma nowego szefa sztabu
W Austrii utrzymuje się poważna sytuacja powodziowa
Rosja zarobiła na zbożu z okupowanych ukraińskich terytoriów ok. 1 mld USD
Energetyka idzie na północ. Jak się w tym odnaleźć?
Pierwokup w portach bublem legislacyjnym? - wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem