Ogłoszone na początku lipca informacje o zakończeniu wstępnych konsultacji rynkowych w sprawie nabycia okrętów podwodnych w ramach programu „Orka” obudziły nadzieję, że po ponad roku od ogłoszenia wdrożenia przedsięwzięcia nastąpił oczekiwany postęp. Ten wciąż nie następował, a informacje o braku zatwierdzenia rekomendacji Agencji Uzbrojenia wywołały falę negatywnych komentarzy w Internecie.
Powodem problemów z zasilaniem na kontenerowcu Dali, co doprowadziło do kolizji z mostem w Baltimore, może być zanieczyszczenie paliwa na statku. To jedna z teorii, która będzie badana przez śledczych.
Na lotnisko w Darłowie należącym do 44. Bazy Lotnictwa Morskiego trafiły nowe maszyny, które wzmocnią komponent powietrzny morskiego rodzaju sił zbrojnych. Aktualnie trwa intensywne szkolenie ich załóg.
Do szwedzkiego portu wszedł HMS Queen Elizabeth, jeden z największych okrętów w wyposażeniu Royal Navy. Odbywa się to w ramach współpracy obronnej JEF (Joint Expeditionary Force), w którą jest zaangażowanych szereg państw w zakresie bezpieczeństwa Morza Północnego i dróg prowadzących na Bałtyk.
Niemal rok w naprawie spędził najdroższy okręt w historii Royal Navy. Jak poinformowały służby prasowe brytyjskich sił morskich, lotniskowiec odzyskał sprawność po czasie spędzonym w naprawach i aktualnie jest w drodze do USA.
Po dziewięciu miesiącach napraw, w następstwie poważnej usterki wału prawej śruby napędowej, HMS Prince of Wales został wypuszczony z suchego doku w Rosyth na rzekę Forth. Daję to nadzieję, że lotniskowiec mający być morską dumą Wielkiej Brytanii i Royal Navy będzie mógł wrócić do regularnej służby.
Choć w sprawnych rękach są potężną bronią i cennym nabytkiem dla każdej floty, potrafią też sprawiać problemy. Niektóre państwa mają wyjątkowego pecha co do swoich lotniskowców, o czym regularnie przekonuje się Wielka Brytania. Utrapieniem dla niej pozostaje jej flagowa jednostka, HMS Prince of Wales.
W niedzielę rosyjskie media poinformowały, że rosyjskie wojsko ostrzelało na wodach ukraińskich w okolicach Mariupola turecki cywilny statek.
Niniejszym artykułem rozpoczynamy kolejny cykl naszych specjalistycznych tekstów dotyczących żeglugi. Tym razem będziemy zajmowali się największymi katastrofami i wypadkami morskimi, które miały miejsce w przeszłości, jak również obecnie.
Mieszkańcy okolicy amsterdamskiego portu skarżą się na stojący tam od kilku tygodni statek wycieczkowy. Z przeprowadzonych badań wynika, że emituje on codziennie tyle spalin co 31 000 ciężarówek na autostradzie.
8. Flotylla Obrony Wybrzeża ma nowego szefa sztabu
W Austrii utrzymuje się poważna sytuacja powodziowa
Rosja zarobiła na zbożu z okupowanych ukraińskich terytoriów ok. 1 mld USD
Energetyka idzie na północ. Jak się w tym odnaleźć?
Pierwokup w portach bublem legislacyjnym? - wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
UWAGA: Ubezpieczenie społeczne polskich marynarzy - projekt przepisów