Ukraińskie służby przekazały informacje o kwietniowym incydencie, gdy doszło do pożaru i unieruchomienia małej korwety proj. 21630 (także znanej jako typ Bujan-M) Sierpuchow. Był to efekt współdziałania wywiadu Ukrainy oraz walczących po ich stronie Rosjan z Legionu Wolności Rosji. Do zdarzenia doszło w Bałtyjsku, w Obwodzie Królewieckim (Kaliningradzkim).
Resort obrony Rosji poinformował, że w nocy z czwartku na piątek obrona przeciwlotnicza tego kraju zneutralizowała 114 ukraińskich dronów. 70 z nich strącono nad terytorium zaanektowanego Krymu, 43 w Kraju Krasnodarskim, a jeden w obwodzie wołgogradzkim; jedna osoba zginęła - przekazała agencja AFP. Część ataku nastąpiła z morza.
W znajdującej się nad Bałtykiem w Zatoce Fińskiej rosyjskiej stoczni Siewiernaja wierf odbyła się 18 czerwca ceremonia wodowania korwety proj. 20385, Prowornyj (338). Przeznaczona do służby na Dalekim Wschodzie wpisuje się w politykę budowy dużej ilości jednostek tej klasy, celem rozwijania potencjału morskiego Federacji Rosyjskiej. Nie brakuje tu jednak krytycznych opinii na temat zdolności obronnych tych okrętów, które mają być zaniedbane kosztem zdolności do silnego ataku rakietowego.
W stoczni A.M. Gorki Zelenodolsk (Ak-Bars Shipbuilding Corporation) znajdującej się w stolicy Republiki Tatarstanu, Zielonodolsku, odbyła się ceremonia wodowania najnowszego małego okrętu rakietowego projekt 21631 Bujan-M, Stawropol. To kolejna jednostka z licznej serii określanej też jako małe korwety. Choć są zdolne do ataku z użyciem pocisków przeciwokrętowych Kalibr, mają złą sławę z racji na straty poniesione w wojnie z Ukrainą i skuteczność poniżej oczekiwań.
Podczas największego od dłuższego czasu ukraińskiego ataku na rosyjskie pozycje znajdujące się na okupowanym od 2014 roku Półwyspie Krymskim miało dojść nie tylko do zatopienia trałowca Kowrowiec, ale również małej korwety rakietowej Cyklon. W razie potwierdzenia byłby to największy, morski sukces Ukrainy od czasu zatopienia w lutym tego roku okrętu desantowego Cezar Kunikow i w marcu patrolowca Siergiej Kotow. Istnieją też podejrzenia, że Ukraina pierwotnie błędnie zaklasyfikowała trafiony okręt.
Firmy z Chorwacji i Włoch, ale także m.in. z Łotwy współpracują z rosyjskimi stoczniami, które budują okręty wojenne i trafiły na listę podmiotów objętych zachodnimi sankcjami jeszcze przed inwazją Kremla na Ukrainę - ujawniła w poniedziałek rosyjska redakcja BBC.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w bazie Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej w Bałtyjsku, w Obwodzie Królewieckim (Kaliningradzkim). Stacjonująca tam mała korweta proj. 21630 (określana też jako Bujan-M) Sierpuchow została uszkodzona w wyniku pożaru, który z nieznanych powodów wybuchł na jej pokładzie.
Siły Zbrojne Ukrainy zwróciły uwagę, że w ostatnim czasie na Morzu Czarnym i Azowskim pojawia się mniejsza niż dotąd ilość okrętów Floty Czarnomorskiej wyposażonych w przeciwokrętowe pociski manewrujące Kalibr, zdolnych także do ataków na cele lądowe. Oprócz problemów gospodarki Rosji efektem tego mają być skutecznie ataki ukraińskiej armii na infrastrukturę wroga.
W stoczni znajdującej się w rosyjskim Zielonodolsku zwodowano i wyposażono mały okręt rakietowy proj. 21631, który ma odbyć próby morskie na Morzu Bałtyckim. Sztuczka polega na tym, że jednostkę powstała w mieście, które znajduje się setki kilometrów od morza, do którego dostanie się przepływając Wołgę.
Władze Rosji zamknęły gazociąg Urengoj-Pomary-Użhorod po eksplozji, która nastąpiła we wtorek w położonej w europejskiej części Federacji Rosyjskiej Republice Czuwaszji - poinformował portal Sky News.
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości