Drony morskie wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) zniszczyły dwa kutry rosyjskiej marynarki wojennej u wybrzeży okupowanego Krymu; wojska Rosji broniły się przed atakiem z zastosowaniem lotnictwa – powiadomił w czwartek HUR w mediach społecznościowych.
Podczas największego od dłuższego czasu ukraińskiego ataku na rosyjskie pozycje znajdujące się na okupowanym od 2014 roku Półwyspie Krymskim miało dojść nie tylko do zatopienia trałowca Kowrowiec, ale również małej korwety rakietowej Cyklon. W razie potwierdzenia byłby to największy, morski sukces Ukrainy od czasu zatopienia w lutym tego roku okrętu desantowego Cezar Kunikow i w marcu patrolowca Siergiej Kotow. Istnieją też podejrzenia, że Ukraina pierwotnie błędnie zaklasyfikowała trafiony okręt.
Ukraińskie siły obronne w wyniku operacji pododdziału GRU MO Ukrainy "Grupa 13" za pomocą uderzeniowego morskiego drona Magura V5 zniszczyły rosyjską łódź motorową.
Minister Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosił dekret prezydenta kraju, Władimira Putina, w sprawie mianowania nowych dowódców sił morskich państwa. Zmiany kadrowe to potencjalnie także efekt reakcji na ciągłe niepowodzenia w trakcie wojny na Ukrainie, gdyż na Morzu Czarnym Flota Czarnomorska utraciła 1/3 swojej zdolności bojowej.
Działający na Krymie proukraiński ruch oporu Atesz poinformował na Telegramie, że do portu w Sewastopolu przybyła korweta proj. 22800 (typ Karakurt). Podobne jednostki bywały już celem udanych ataków dronów i rakiet Sił Zbrojnych Ukrainy.
Siły Morskie Ukrainy poinformowały, że udało im się porazić kolejny okręt desantowy Floty Czarnomorskiej, Konstantin Olszański. To trzecia w ostatnim czasie jednostka proj. 775, zbudowana w dawnej Stoczni Północnej w Gdańsku, która miała zostać uszkodzona w trakcie konfliktu. W niedzielę ten los miał spotkać Jamał i Azow. To nie jedyne jednostki, które były celem ukraińskich sił zbrojnych.
Po utracie patrolowca Siergiej Kotow, który był 15. utraconym okrętem na Morzu Czarnym, Rosja szuka rozwiązania, które pozwoli uniknąć dalszych strat. Z tego powodu Flota Czarnomorska od kilku dni nie prowadzi typowych działań operacyjnych, jak patrole okrętów rakietowych. Dla Ukrainy to sukces strategiczny i propagandowy, choć nie oznacza końca zagrożeń.
Pierwszym zadaniem nowego dowódcy rosyjskiej marynarki wojennej, adm. Aleksandra Moisiejewa, będzie poprawa zdolności bojowych Floty Czarnomorskiej, która doznała poważnych strat podczas wojny z Ukrainą - oceniło w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
Utrata w ciągu kilku tygodni trzech okrętów Floty Czarnomorskiej okazała się być nie do pogodzenia dla rosyjskich władz. Po niedawnej utracie patrolowca o nazwie Siergiej Kotow ze stanowiskiem pożegnał się naczelny dowódca sił morskich Rosji.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaprezentowała nowy model swojej broni do działań na morzu. To także pierwszy dron nawodny, który został wyprodukowany dzięki znacznemu wsparciu wolontariuszy. Został nazwany na cześć ukraińskiego miasta, o które przez wiele tygodni ukraińska armia toczyła krwawe boje z Rosjanami.
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości