Megalodon, największa ryba drapieżna, był stałocieplny – wynika z badań, które opublikowano na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Prehistoryczny megalodon miał płetwę grzbietową równą wzrostowi dorosłego człowieka. Naukowcom udało się ostatecznie oszacować wielkość tego olbrzyma. Wiadomością podzielili się badacze na łamach pisma „Scientific Reports”.
To miał być zwyczajny połów. Tymczasem do sieci amerykańskiego rybaka trafił prawie 2-metrowy żarłacz biały. Po kilku minutach na pokładzie, rekin został wypuszczony na wolność.
To miał być rutynowy patrol policji. Australijscy funkcjonariusze kontrolowali łodzie rekreacyjne. Nagle do ich pontonu podpłynął olbrzymi żarłacz tygrysi i przez dłuższy czas śledził policjantów.
Bliskie spotkanie z żarłaczem białym. Doktorowi Gregowi Skomalowi z Dywizji Rybołówstwa Morskiego w Massachusetts (Massachusetts Division of Marine Fisheries) udało się zarejestrować, jak od środka wygląda paszcza rekina białego. Nagranie powstało, kiedy prawie 3,5-metrowa samica próbowała ugryźć zamontowaną przez badacza kamerę.
Niezwykłe znalezisko na plaży Myrtle Beach w Stanach Zjednoczonych. 7-latek znalazł tam ząb rekina. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że należał on do megalodona – największej ze znanych ryb drapieżnych. Żyła on 15,9-2,6 mln lat temu.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy