Dynamicznie rozwijająca się morska energetyka wiatrowa będzie potrzebowała statków instalacyjnych. Rynek jack-up’ów dla morskich farm wiatrowych jest uważnie obserwowany. Podpisywane są wciąż nowe kontrakty. Dzieje się to mimo zakłóceń na rynku MEW, wycofywania się z niektórych kontraktów i zmian w przetargach na nowe instalacje.
Zmiany własnościowe na rynku energetyki wiatrowej wspierają inwestycje na wielką skalę. Na Morzu Północnym Fabryka w Cuxhaven pracuje na pełnych obrotach. W niedługim czasie 106 gondoli trafi na morskie farmy wiatrowe Gode i Borkum Riffgrund. Produkcji i inwestycjom w morską energetykę wiatrową sprzyjają przekształcenia własnościowe i zmiany organizacyjne w korporacjach.
Duński inwestor wiatrowych Ørsted poinformował, że ostatecznie sfinalizował 50-procentową transakcję zbycia praw do niemieckiej morskiej farmy wiatrowej Borkum Riffgrund 3 o mocy 900 MW na rzecz funduszy zarządzanych przez Glennmont Partners.
Na łamach GospodarkaMorska.pl informowaliśmy że duński deweloper Ørsted stoi przed ostateczną decyzją inwestycyjną (FID) w sprawie 2 niemieckich morskich farm wiatrowych - Gode Wind 3 (242 MW) i Borkum Riffgrund 3 (900 MW). Firma poinformowała, że zaangażuje się w projekty.
Ørsted, duński potentat wiatrowy, informuje w komunikacie, że podpisał umowę z Glennmont Partners, która zakłada nabycie 50 proc. udziałów w należącej do Ørsted morskiej farmie wiatrowej Borkum Riffgrund 3. Wartość transakcji sięga 9 mld DDK.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D