Mijają kolejne miesiące kryzysu transportu morskiego na Morzu Czerwonym, a rozwiązania problemu trapiącą światową żeglugę nie widać. Mając na uwadze permisywność społeczności międzynarodowej w stosunku do jemeńskich rebeliantów Huti, można zasadnie zastanawiać się, czy tak długie trwanie statusu quo nie jest celowym działaniem.
Na trasie prowadzącej przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską nie ustają ataki ze strony jemeńskich bojowników. Huti atakują żeglugę od listopada ubiegłego roku i choć międzynarodowe zespoły okrętów dążą do utrzymania bezpieczeństwa, w tym powstrzymując większość ataków, kryzys nie ustaje. Nawet jeśli 1 na 100 okrętów zostałby uszkodzony, nie sprawia to, że czołowi armatorzy są już gotowi wrócić do poruszania się trasą w kierunku Kanału Sueskiego.
Ilość ropy naftowej i produktów naftowych przepływających wokół Przylądka Dobrej Nadziei, położonego na południowym krańcu Afryki, wzrosła o prawie 50% w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2024 r. w porównaniu ze średnią w 2023 r., ponieważ statki handlowe ominęły wąskie gardła na Bliskim Wschodzie.
Trzy miesiące przed rozpoczęciem SMM Hamburg dało przedsmak międzynarodowej konferencji na temat bezpieczeństwa i obrony morskiej. Program MS&D (maritime security and defence) w dniach 5 i 6 września obejmie nie tylko najnowsze trendy w przemyśle stoczniowym, ale także zagadnienia geostrategiczne. Członkami panelu będą osoby publiczne, takie jak były ukraiński wiceminister obrony Igor Kabanenko i dr Jyh-Shyang Sheu z Tajwańskiego Instytutu Badań nad Obroną Narodową i Bezpieczeństwem.
Masowiec Tutor, który w zeszłym tygodniu został trafiony przez Huti dronem pływającym, najpewniej już zatonął. To druga jednostka cywilna, która idzie na dno po ataku jemeńskich bojówkarzy, ale najpewniej nie ostatnia, bo podobny los najprawdopodobniej czeka opuszczony już przez załogę statek Verbena.
We wtorek Dowództwo Centralne sił USA (CENTCOM) poinformowało, że w ciągu ostatnich 24 godzin zniszczyło osiem dronów Huti w Jemenie i jeden nad Zatoką Adeńską.
Dowództwo Centralne sił USA (CENTCOM) poinformowało w piątek, że w ciągu ostatnich 24 godzin zniszczyło siedem urządzeń radarowych jemeńskich rebeliantów Huti, które wykorzystywali do ataków rakietowych na statki i okręty w Zatoce Adeńskiej.
Ponad 40 osób zginęło, gdy w Zatoce Adeńskiej wywróciła się łódź płynąca z Półwyspu Somalijskiego do Jemenu; trwają poszukiwania ponad 100 ludzi - poinformowały we wtorek władze jemeńskie. Na pokładzie znajdowali się migranci, głównie z Etiopii, którzy usiłowali dotrzeć do państw Zatoki Perskiej.
Statek handlowy płynący pod banderą Antiguy i Barbudy został ostrzelany ostrzelany rakietami w Zatoce Adeńskiej - poinformowały w niedzielę władze w Dubaju. Na statku wybuchł pożar, ale został szybko ugaszony. Nie było ofiar.
Rebelianci Huti zaatakowali w piątek za pomocą dronów oraz rakiet dwa statki handlowe na Morzu Czerwonym - poinformowała agencja Reuters, powołując się na przedstawiciela rebeliantów.
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości