Na znajdującym się na Morzu Barentsa rosyjskim niszczycielu rakietowy proj. 1155 (kod NATO: Udaloy) Admirale Lewczenko wybuchł pożar, którego skutki mają być wyjątkowo opłakane dla okrętu i zagrażając całej jego załodze. W razie potwierdzenia jego utraty byłby to największy cios dla Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej od czasu utraty w 2022 roku niszczyciela Moskwa. Tym razem blamaż jest większy, jako że winnym ma być nie wróg, ale rosyjska niefrasobliwość.
Na Morzu Czarnym, gdzie utrzymuje się wysokie napięcie militarne, dochodzi do potyczek sił morskich i powietrznych wokół strategicznie ważnych platform gazowych i naftowych położonych między Krymem i Odessą - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
Rankiem 24 lutego 2022 roku obudziliśmy się w nowej rzeczywistości. Niewypowiedziany najazd Federacji Rosyjskiej na Ukrainę był wstrząsem dla świata, a szczególnie dla przyzwyczajonej do wielu lat pokoju Europy. Tocząca się równy rok wojna okazała się wyzwaniem także dla gospodarki morskiej, przypominając jak ważne jest zapewnienie skutecznej ochrony wód terytorialnych i portów w obliczu zagrożenia wrogim atakiem.
Ukraina musi odzyskać większość obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego, łącznie z przynajmniej częścią terytorium Donbasu zajętego przez Rosję w 2014 roku, aby zapewnić sobie długotrwałe bezpieczeństwo. Zostałoby ono dodatkowo wzmocnione dzięki wyzwoleniu Krymu, co również przyniosłoby korzyści dla NATO w kontekście zabezpieczenia jego południowo-wschodniej flanki - ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Z prof. dr hab. Piotrem Mickiewiczem, politologiem i historykiem dziejów najnowszych, kierownikiem Zakładu Polityk Publicznych i Administracji w Instytucie Politologii UG, rozmawia Marek Grzybowski.
Rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły w piątek zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia na Morzu Śródziemnym z udziałem samolotów bojowych zdolnych do przenoszenia pocisków naddźwiękowych. Jak piszą agencje, jest to pokaz siły po incydencie z brytyjskim niszczycielem na Morzu Czarnym.
USA i Wielka Brytania poprzez swoje działania na Morzu Czarnym próbują sprowokować konflikt - uważa wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow, cytowany w piątek przez agencję RIA Nowosti.
MSZ Rosji oświadczyło w czwartek wezwanej do resortu ambasador Wielkiej Brytanii w Moskwie Deborah Bronnert, że działania brytyjskiego okrętu na Morzu Czarnym były "prowokacyjne i niebezpieczne", a HMS Defender działał na wodach terytorialnych Federacji Rosyjskiej.
Incydent na Morzu Czarnym z udziałem brytyjskiego niszczyciela HMS Defender był świadomie przygotowaną prowokacją - oświadczył w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Zapowiedział, że armia rosyjska będzie zajmować "dość twardą postawę wobec tego rodzaju prowokacji".
Ponad 20 rosyjskich samolotów i dwa okręty straży przybrzeżnej podążało za brytyjskim okrętem HMS Defender, gdy przepływał w środę w pobliżu Krymu - poinformował obecny na pokładzie dziennikarz stacji BBC News.
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Sukcesy polskich żeglarzy – 12 medali na mistrzostwach świata i Europy
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju